Dzisiaj (26.03-2012) ekipa poszukiwawcza PKiM (w składzie: Marcin Stolarz, Tomasz Kubalczak i Zbigniew Tymiński ) wróciła z weekendowych poszukiwań meteorytu w Oslo, który spadł na miasto w marcu tego roku. Udało się nam znaleźć kilkadziesiąt gram w dwóch ładnych okazach, podobnie Norwegom (ale w 3 okazach) i setki maleńkich fragmentów. W sumie ze znaleziskami Maćka – odkrywcy miejsca zebrano około 150g. Okazy zostały znalezione w punkcie, odkrytym przez poszukiwacza Macieja Burskiego.
Jak udało się wstępnie ustalić, meteoryt uległ fragmentacji na oblodzonej drodze a pług śnieżny zepchnął fragmenty na wały po obu stronach. Okazy, które nie zostały zepchnięte zostały (niestety) rozjeżdżone przez samochody i zostały po nich jedynie rdzawo-krwawe plamy.
Poszukiwania polegały na dokładnym zbadaniu magnesami brzegów drogi. Wspólnie z norweską ekipą poszukiwawczą została przeszukana okolica nowego znaleziska, okolice fragmentu nr dwa w parku Ekebergsletta (okaz 700g znaleziony przez Panią Liv Kibsgaard) oraz okolice pierwszego „hammera”, który przebił się przez dach altanki pani Thomassen.
Z Oslo wróciliśmy zmęczeni ale bardzo zadowoleni. Szczególne podziękowania dla Macieja Burskiego za odkrycie i wskazanie miejsca oraz dla Morten Bileta za wszelką pomoc i sympatię jaką nam okazał. Odnaleziony przez nas okaz trafił już do polskiego instytutu w którym przebadany zostanie na obecność izotopów krótkożyjących.